„Pastor Gerald Glenn, mimo zakazów odprawił mszę, na której pojawiło się ponad 180 wiernych.”
Hm, trochę jak obchody Smoleńska na 100 osob. CIEKAWE JAK TO SIĘ SKOŃCZY.
„66-letni pastor zapowiadał, że nie przestanie odprawiać msze mszy tylko wówczas, gdy znajdzie się w więzieniu lub szpitalu.”
Zapomniał o kostnicy.